czwartek, 5 marca 2015

Recital Tomasza Madzi

28 lutego 2015
Bazyliszek, Bielsko-Biała

Przez ponad dwie godziny mocne, gitarowe granie rozbrzmiewało w maleńkiej salce przy bielskiej starówce. Podczas swojego recitalu Tomasz Madzia udowodnił, iż prawdziwą duszę posiada przede wszystkim muzyka instrumentalna i jak wielkie pokłady emocji można w niej zawrzeć.
Szorstkie, elektryczne dźwięki, atakujące głośnością ludzkie ucho tylko pozornie wydają się formą buntu i szaleństwa. Naprawdę najczęściej nie staramy się ujrzeć głębi i przesłania, jakie niesie za sobą ten rodzaj ekspresji.



Młody artysta stworzył poza muzycznym widowiskiem wprowadzenie do swojego osobistego świata pasji, poprowadził jako przewodnik w inspirującej wędrówce. Przedstawił swoje utwory nie tylko jako zespół nut wymyślonych przez obdarzonego talentem człowieka, ale jako opowieść
o marzeniach, tworząc niezwykle ciepłą atmosferę. 
Precyzyjnie wykonane zostały kawałki z debiutanckiej płyty Madzi pt. Dreamer oraz przeboje gigantów rocka. Nie zabrakło również gościnnego występu dwunastoletniego ucznia artysty, który świetnie sobie radząc i dając popis wyuczonym umiejętnościom, ukazał dodatkowo kolejną stronę Tomasza jako skutecznego dydaktyka. Przeplatając kolejne utwory krótkimi, humorystycznymi wstępami, które stanowiły wskazówkę do  interpretacji jego muzyki, pozwalał na szersze poznanie niż to, które towarzyszyłoby jedynie odtworzeniu tych samych numerów z płyty.
Kameralne spotkanie, dla małej grupy wiernych fanów i przyjaciół nadało nową jakość muzyce. Muzyce, która może sprawiać wrażenie niedostępnej, groźnej, zbyt hałaśliwej.
Podróżując w czasie za pośrednictwem slajdów wyświetlanych przez Tomasza poznaliśmy jego drogę ze świata marzeń po świat sławy. Poprzez swoje utwory chciał ukazać nam jak ważną rolę
w życiu odgrywają wyznaczone cele i  że warto dążyć do ich zrealizowania.
Koncert Tomka to nie tylko porcja wyjątkowej sztuki na bardzo wysokim poziomie, ale również spotkanie z niezwykle inspirującym człowiekiem, przepełnionym swoimi pasjami i dzielącym się nimi, obdarowując publiczność optymizmem i motywacją.

Biorąc pod uwagę wydarzenia, które maja miejsce na wielkich stadionach i w klubach, polecam wybrać się czasem do tych najmniejszych piwnic i kawiarni, na spotkanie ze szczerą, prawdziwą muzyką.
Follow my blog with Bloglovin

1 komentarz:

  1. Bardzo mi miło czytać taką recenzję! Serdecznie dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń